11/2016 - SpA - sprawy bieżące - Janusz Maderski JACHTY - BUDOWA, KONSTRUKCJE

Przejdź do treści

Menu główne:

108 godzin

Opublikowany przez w - ·
Minęły cztery i pół doby od startu, słabszy wiatr zwiększył odległości między jachtami. Tylko walczących o prowadzenie wśród samotników, Lecha Stocha i Piotra Czarnieckiego, dzieli od mety zbliżony dystans 228 i 230 mil. Żeglują równo, nadal prowadzi Giga ale już tylko z dwumilową przewagą. Lech Stoch żegluje bardziej na zachód, co w poniedziałek, gdy przyjdzie zapowiadany wiatr NNW, pozwoli mu żeglować nieco pełniej i szybciej. Trzecia wśród jachtów samotnych żeglarzy Atinna Roberta Puchacza jest dwadzieścia cztery mile dalej od mety niż Atom. W czasie ostatniej doby płynący najbliżej Afryki Quark Arka Pawełka nadrabiał odległość i dołączył do czołowej grupy. Aussie Michała Sacharuka wyprzedza Quarka o 29 mil. Przy tak dużym dystansie i rozproszeniu jachtów na oceanie różnice są mniejsze niż można było oczekiwać. To świadczy o równym poziomie i twardej walce. Spokojnie, swoim tempem żegluje Marcin Klimczak. Do mety ma jeszcze 426 mil.
W grupie dwuosobowej od staru prowadzą Zbigniew i Kacper Kaniowie na Nerwusie. Żeglują równo, nie odpuszczają ani na chwilę, mają do mety 216 mil. W czasie ostatniej doby wyraźnie oderwali się od konkurentów. Mają już 38 mil przewagi nad Still Crazy Adama Hamerlika i Aleksandra Hanusza.
Tracking:
Pogoda;


84 godziny

Opublikowany przez w - ·
Trzy i pół doby, połowa drogi do mety pierwszego etapu. Bardzo dobry wynik uzyskany pomimo słabnącego od wczoraj wiatru. Teraz dmucha wiatr o prędkości 8 węzłów, niezbyt mocna trójka. Dmucha na wierzchołkach fal, w dolinach jest słabszy. Nierówno łapią wiatr genakery, telepią się groty. Trzeba sterować uważnie, łapać każdy podmuch. Dzisiaj i jutro wiatr będzie nadal słabł. Dopiero w poniedziałek setki szybciej ruszą ku mecie.
Liderzy nie oddają prowadzenia ani na chwilę, wycikają z łódek ile można w tych warunkach. Nerwus Zbigniewa i Kacpra Kaniów ma już do Santa Cruz mniej niż trzysta mil. W nocy Nerwus powiększył przewagę nad Still Crazy (Adam Hamerlik, Aleksander Hanusz) do 23 mil. To nadal nie jest wiele. Będzie ostra walka do samej mety. Podobnie wśród samotników. Lech Stoch (Giga) nie zwalnia ani na chwilę. Ta doba nie przyniosła przetasowań ani istotnych zmian odległości między zawodnikami. Wszyscy żeglują niezwykle równo. Giga ma dziewięć mil przewagi nad Atomem Piotra Czarnieckiego. Atom o siedem mil wyprzedza Atinnę Roberta Puchacza. Szesnaście mil za Atinną żegluje Aussie Michała Sacharuka. Arek Pawełek szuka wiatru dla Quarka bliżej Afryki. Równo płynie na Lilu Marcin Klimczak, w czasie ostatniej nocy zbliżył się do mety o 30 mil.
Tracking:
Pogoda;




60 godzin

Opublikowany przez w - ·
Dwie i pół doby od startu różnice w czołowej grupie są niewielkie. Nikt nie zdobył dużej przewagi. Nadal w obu grupach wszystko jest możliwe. Trwa ostry, równy wyścig. Na czele samotników bez zmian, za liderem przetasowania. Prowadzi Lech Stoch (Giga) z czternastomilową przewagą nad Atomem Piotra Czarnieckiego. Trzy mile za Piotrem pierwszy lider wyścigu Robert Puchacz (Atinna). Czternaście mil straty do Atinny ma Aussie Michała Sacharuka. Arek Pawełek konsekwentnie goni czołówkę, Quark jest 42 mile za Aussie. Przyspieszył Marcin Klimczak! Lilu wyszła poza strefę największego ruchu statków i kręcąc cztery węzły oddala się od kontynentu. Ma szansę uciec na południe przed silnym wiatrem który uderzy w poniedziałek.
Szybko żegluje grupa dwuosobowa, nadal prowadzi Nerwus Zbigniewa i Kacpra Kaniów. Still Crazy Adama Hamerlika i Aleksandra Hanusza już tylko czternaście mil z tyłu. Genakery pracują, dzisiaj jest jeszcze trochę wiatru, trzeba go wykorzystać. Dmucha równa czwórka z baksztagu. Jest ciepło, kilka chmur nie zasłoni słońca. Od strony wiatru przychodzą niewysokie, średnio dwumetrowe fale. Najwyższe mogą być dwa razy większe i osiągać do czterech metrów.
Tracking:
Pogoda;



36 godzin

Opublikowany przez w - ·
Minęło półtorej doby od startu. Jachty rozeszły się po oceanie. Tracking znowu pokazuje wszystkich zawodników. Na czele samotników Lech Stoch na Gidze. Zmienił taktykę, już nie żegluje bliżej Afryki, stara się trzymać najkrótszej trasy. Gigę dzielą od mety 482 mile. Atinna Roberta Puchacza jest 4 mile za Gigą, Atom Piotra Czarnieckiego przyspieszył i traci do prowadzacego tylko 14 mil a żeglujący szybko i najbardziej na wschód Michał Sacharuk na Aussie jest od mety 21 mil dalej niż Giga. Prognozy przed startem pokazywały na piątek i sobotę, gdy wiatr ma siadać, nieco silniejsze podmuchy bliżej afrykańskich brzegów. Już niedługo zobaczymy czy "taktyka afrykańska' się opłaciła. Goni czołówkę Arek Pawełek na Quarku, spokojnie przespana noc i późniejszy start kosztowały 67 mil. Jeszcze niedaleko Sagres, w strefie największego ruchu statków żegluje na Lilu 2012 Marcin Klimczak. Bardziej doświadczeni koledzy są ponad 100 mil z przodu. Marcin musi przyspieszyć jeżeli chce uniknąć spotkania z zapowiadanym na poniedziałek niżem.
Pięknie żeglują załogi dwuosobowe. Widać przewagę jaka daje drugi żeglarz na pokładzie. Mniejsze zmęczenie, możliwość spokojnego snu, precyzyjne ręczne sterowanie gdy potrzeba. Na czele jest Nerwus Zbigniewa i Kacpra Kaniów. Ma do mety 476 mil. Dwadzieścia jeden mil dalej, najbardziej na zachód ze wszystkich, szybko żeglują Adam Hamerlik i Aleksander Hanusz na Still Crazy.


Niesprawny Yellowbrick

Opublikowany przez w - ·
Yellowbrick Michała Sacharuka nie pokazał ostatniej pozycji (1800 UTC). Na szczęście mamy informację ze Spota Michała:


Nie wiemy dlaczego YB nie działa, czy Michał o tym wie i czy będzie stale informował o swojej pozycji za pomocą Spota.
W tej chwili prowadzi grupa: Nerwus, Aussie, Atinna, Giga i Atom. Still Crazy zmienił kurs na prowadzący ku Teneryfie. Stawkę zamykają Quark i Lilu 2012.


Wszyscy na trasie

Opublikowany przez w - ·
Sześć jachtów które wystartowały wczoraj ok. dwudziestej naszego czasu ma już za sobą szczęśliwe przecięcie ruty prowadzącej wokół Przylądka Świętego Wincentego. Teraz statków wokół jest mniej ale nadal trzeba uważać. Żeglują bardzo dobrze utrzymując średnią około 5 węzłów. Wśród samotników prowadzi Atinna, tuż za nią Giga Aussie i Atom. O 0800 linię startu przekroczyły Quark i Lilu 2012. Najszybciej płynie dwuosobowa załoga Nerwusa. Załoga Still Crazy kieruje się ku Maderze. Dozwolona jest dowolna ilość dodatkowych postojów na trasie regat, każdy więc może podzielić etap na krótsze odcinki.
Wkrótce zostanie przywrócone właściwe oznaczenie trasy na trackingu http://zeglarski.info/kategorie/tracking-setka-przez-atlantyk-2016/. Pozycje są odświeżane o godzinach pierwszej, siódmej, trzynastej i dziewiętnastej czasu polskiego.


Wystartowali

Opublikowany przez w - ·
Piotr Czarniecki na Atomie, Robert Puchacz na Atinnie, Lech Stoch na Gidze, Michał Sacharuk na Aussie, Still Crazy z Adamem Hamerlikiem i Aleksandrem Hanuszem oraz Kacper i Zbigniew Kania na Nerwusie wystartowali. Arek Pawełek i Marcin Klimczak postanowili jeszcze kilka godzin spokojnie przespać i wypłynąć przed świtem.


Start 1800 15.11.2016

Opublikowany przez w - ·
Start otwarty dzisiaj od godziny 1800. Od Gibraltaru ku Maderze przesuwa się obszar silnego wiatru. Plan polega na puszczeniu przodem jego centrum i wykorzystaniu wiatru na obrzeżu (ok. 5B) do szybkiego przecięcia prowadzących z i do Cieśniny Gibraltarskiej tras statków. Część skiperów chce wystartować dziś wieczorem i przez główną rutę przejść nocą. Jest pełnia, księżyc widoczny w 99%, niebo nad planowaną trasą ma być bezchmurne. Takie warunki sprzyjają nocnemu przecięciu szlaków żeglugowych. Druga część skiperów planuje nocny wypoczynek, start przed świtem i przecinanie ruty w ciągu dnia.

Trzy linki by łatwiej było zestawiać pogodę z decyzjami i pozycją zawodników:


Tracking

Opublikowany przez w - ·
Linki do trackingu zostały zmienione na http://zeglarski.info/kategorie/tracking-setka-przez-atlantyk-2016/, by działały wystarczy odświeżyć stronę w swoim komputerze.


Dwie dobre decyzje

Opublikowany przez w - ·
Start w środę i tylko dwie grupy.
Cztery lata temu osiem dni czekaliśmy na dobre warunki do startu. Teraz z powodu silnego wschodniego wiatru zapowiadanego na wtorek oraz potrzeby dalszego dopracowania samosterów, uczestnicy przesunęli start na środę. Wypłynąć gdy wszyscy będą dobrze sklarowani - to dobra decyzja.
Podczas przygotowań do SpA 2016 część żeglarzy zgłaszała, że potrzebuje więcej urządzeń elektronicznych oraz dopuszczenia szerszej pomocy przy budowie jachtu. Dla nich została utworzona kategoria Sport. Dzisiaj zawodnicy postanowili powrócić do pierwotnej idei regat. Będą więc ścigały się dwie grupy, samotnicy i załogi dwuosobowe, bez podziału na dodatkowe kategorie.
Na wodzie są już wszystkie Setki. Jutro dalsze testowanie samosterów, pewnie będzie widoczne na http://zeglarski.info/kategorie/tracking-setka-przez-atlantyk-2016/  .


Quark też na wodzie, po pełnej przygód podróży.




Wstecz | Dalej
Copyright 2016. All rights reserved.
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego