K10Niezatapialny, prosty i wygodny sklejkowo - epoksydowy katamaran do morskiej i oceanicznej turystyki w rejonach dobrej pogody. Dzięki małemu zanurzeniu w wersji z mieczami sprawdzi się również na wodach śródladowych. Jacht pozwalający wygodnie mieszkać na pokładzie, i na Mazurach i na Karaibach. Szacunkowy czas budowy to około 2000 - 3000 godzin pracy. Jacht zdolny do bezpiecznego żeglowania z pasatowymi falami oraz halsowania pod przeciwny wiatr. Dziesięć metrów długości. Przestronny wewnątrz, szeroki, sześć metrów pięćdziesiąt dwa centymetry. Zanurzenie pozwoli dojść do plaży. Kadłuby szerokie, odporne na przeciążenie. Dno płaskie, dobrze tłumiące rozkołys wzdłużny. Dwa niezbyt głęboko zanurzone stery pawężowe o mocnej konstrukcji. Wysokie burty. Wysoki pomost z prześwitem wynoszącym 70 cm (dla jachtu obciążonego 2 T wyposażenia i załogi) nie będzie łatwo uderzany przez fale.
Konstrukcja
Kadłuby sklejkowe, budowane na wzdłużnikach. Takie rozwiązanie daje jacht mocny i lekki. Koszt materiałów relatywnie niewielki. Niezbędne są tylko podstawowe narzędzia. Wystarczy zwykła staranność, nie są potrzebne specjalne umiejętności i szkutnicze doświadczenie. Potrzebna jest jednak konsekwencja w działaniu i wiele wytrwałości. Budowa tak prosta jak "Setki", "Ósemki", "Dziesiątki" tylko skala i pracochłonność zdecydowanie większe. Wewnętrzna strona kadłuba sklejkowego jest czysta i nadaje się pod lakier bezbarwny oraz nie wymaga obudowania co bardzo upraszcza wykonanie zabudowy i prace wykończeniowe. Kadłub z zewnątrz pokrywamy cienką warstwa laminatu e-s (tkanina szklana 300 G/m2) by konserwacja jachtu była podobnie prosta jak jednostek laminatowych.
Na pokładzie
W ciepłym klimacie życie toczy się w kokpicie. Kokpit osłonięty przed słońcem i deszczem, duży i funkcjonalny. Może wygodnie pomieścić dziesięć osób. Poziom podłogi w kokpicie i mesie jest taki sam. Stanowisko sterowania umiszczone jest na wyższym poziomie. Sternik podczas żeglugi ma wygodną i pewną pozycję oraz podparte plecy. Na stanowisku sterowania jest miejsce dla dwóch osób. Do miejsca sternika doprowadzone są szoty, fały i refliny. Panele słoneczne zasilą nie tylko oświetlenie i elektronikę ale również niezbędną w tropikach lodówkę. Jest na nie dużo miejsca. Dach ocieni kokpit na kotwicy i podczas żeglowania. Luki pokładowe zapewnią wentylację wnętrza.
We wnętrzu
Niezwykła jak na 10 m katamaran jest przestrzeń mesy. Cała załoga usiądzie wygodnie przy stole. Kambuz godny dużego jachtu. Jest miejsce na wszystko co kukowi potrzebne. Stanowisko nawigatora ze stołem na którym można rozłożyć mapę. Schodzimy do kadłubów. Koje rufowe mają wymiary 1,5 na 2 metry. Na całej koi rufowej dostatecznie wysoko by można było usiąść. Przednia część kadłubów mieści dwuosobowe koje, łazienki i przestrzenie ładunkowe. Przestronne łazienki z prysznicem. Nieprzerwany, szeroki ciąg komunikacyjny pozwala wygodnie spacerować we wnętrzu. Miejsce na burtach wykorzystane ma zabudowanie wielu szafek. Konstrukcja jachtu jest pomyślana tak by zabudowę wnętrza można było dowolnie zmieniać dostosowując ją do potrzeb armatora.
Takielunek.
Zastosowano takielunek ułamkowy, możliwie łatwy do wykonania i prosty w obsłudze. Żeglując lekkim jachtem wystarczą nam np. w pasatach niewielkie żagle przednie. Aerodynamiczny środek foków jest nisko co wyraźnie zmniejsza tendencję jachtu do nurzania dziobów. To bardzo ważne na katamaranach. Mocny profil oparty na grodzi i pilersie, cztery wanty i dwa sztagi. Sześć ściągaczy. Żadnych salingów. Dzięki prostocie i małej ilości obciążonych elementów mniejsze są szanse, że któryś z nich zawiedzie.