Mama Tomka Turskiego zatelefonowała, by złożyć Wam życzenia. Życzy wszystkim startującym szczęśliwego powrotu.
Tomek cały czas jest z nami. Na mecie wszyscy zawodnicy przyznają temu spośród swojego grona, który wybudował łodkę i pokonał trasę nie najszybciej, lecz w najlepszym stylu, tytuł Zwycięzcy Memoriału Tomka Turskiego.
Nie ma też wśród nas Piotra Poprawskiego. Uczcijmy również Jego pamięć. Decyzję podejmą skiperzy.