36 godzin - SpA - sprawy bieżące - Janusz Maderski JACHTY - BUDOWA, KONSTRUKCJE

Przejdź do treści

Menu główne:

36 godzin

Opublikowany przez w - ·
Minęło półtorej doby od startu. Jachty rozeszły się po oceanie. Tracking znowu pokazuje wszystkich zawodników. Na czele samotników Lech Stoch na Gidze. Zmienił taktykę, już nie żegluje bliżej Afryki, stara się trzymać najkrótszej trasy. Gigę dzielą od mety 482 mile. Atinna Roberta Puchacza jest 4 mile za Gigą, Atom Piotra Czarnieckiego przyspieszył i traci do prowadzacego tylko 14 mil a żeglujący szybko i najbardziej na wschód Michał Sacharuk na Aussie jest od mety 21 mil dalej niż Giga. Prognozy przed startem pokazywały na piątek i sobotę, gdy wiatr ma siadać, nieco silniejsze podmuchy bliżej afrykańskich brzegów. Już niedługo zobaczymy czy "taktyka afrykańska' się opłaciła. Goni czołówkę Arek Pawełek na Quarku, spokojnie przespana noc i późniejszy start kosztowały 67 mil. Jeszcze niedaleko Sagres, w strefie największego ruchu statków żegluje na Lilu 2012 Marcin Klimczak. Bardziej doświadczeni koledzy są ponad 100 mil z przodu. Marcin musi przyspieszyć jeżeli chce uniknąć spotkania z zapowiadanym na poniedziałek niżem.
Pięknie żeglują załogi dwuosobowe. Widać przewagę jaka daje drugi żeglarz na pokładzie. Mniejsze zmęczenie, możliwość spokojnego snu, precyzyjne ręczne sterowanie gdy potrzeba. Na czele jest Nerwus Zbigniewa i Kacpra Kaniów. Ma do mety 476 mil. Dwadzieścia jeden mil dalej, najbardziej na zachód ze wszystkich, szybko żeglują Adam Hamerlik i Aleksander Hanusz na Still Crazy.


Brak komentarzy

Copyright 2016. All rights reserved.
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego