Wczoraj w słabiutkich podmuchach Lilu wytrwale trzymała kurs rzeczywisty 330. Dziób pod nadchodzące z północy fale, składową zachodnią dawał wyjątkowo słaby w tym roku prąd północnorównikowy. To nie była podróż ku mecie, raczej obrona przed zepchnięciem na południe. Teraz znowu trochę dmucha Marcinowi. Jutro ma być już pełna czwórka. Setki w Le Marin i na St. Lucii. Czy Atom jeszcze raz popłynie przez Atlantyk? Piotr wystawił swoją łódkę na sprzedaż http://allegro.pl/show_item.php?item=6676794788 . Rozpoczął budowę Pasji 10. W następnych regatach chce na niej towarzyszyć zawodnikom. Wracają zdobywcy Rodney Bay. Drogo i dużo formalności.
Pogoda;
Setki wychodzą z Rodney Bay fot. Lech Stoch