11/2016 - SpA - sprawy bieżące - Janusz Maderski JACHTY - BUDOWA, KONSTRUKCJE

Przejdź do treści

Menu główne:

Do Sagres

Opublikowany przez w - ·
Samostery zamontowane, łódki doklarowane. Jutro, wcześnie w poniedziałkowy ranek, ekipa SpA wyrusza z Cascais do Sagres. Ma wiać mocna piątka z rufy, w szkwałach pewnie więcej. Setki to lubią. Będzie jazda, będzie surfowanie z długimi falami, poznawanie łódki w nowych warunkach, rozmowy z samosterem. Powodzenia!
Jednak nie dziś a jutro rano z Quarkiem za rufą wielkiego Forda wyruszy do Sagres załoga w składzie: Daria, Julia, Arek i przyjaciel Arka Zbigniew Romanowski. "Dzisiaj przepakowuję łódkę zadkiem do przodu :) Ostatnie przygotowania, w stajni też, bo mi konie wczoraj zniszczyły ogrodzenia na trzech padokach, no i skoro świt w drogę:)" Spokojnej jazdy bez surfowania!


W Cascais. fot Piotr Czarniecki


Deja vu

Opublikowany przez w - ·
Atlantyckie niże przestały uderzać w Półwysep Iberyjski. Jak za czasów gdy o pogodzie opowiadali nam Chmurka i Wicherek, nad Azorami rozbudował się wyż. Niże będzie puszczał górą a Setkom zapewni sprzyjajace wiatry, najpierw do Sagres, potem na Kanary. Jest dobrze. Powrót pogody do tradycji możecie ogladać na www.windytv.com .


Sagres. Linia startu rozciąga się między główką falochronu a widoczną w tle grupą skał .


Życzenia

Opublikowany przez w - ·
Mama Tomka Turskiego zatelefonowała, by złożyć Wam życzenia. Życzy wszystkim startującym szczęśliwego powrotu.
Tomek cały czas jest z nami. Na mecie wszyscy zawodnicy przyznają temu spośród swojego grona, który wybudował łodkę i pokonał trasę nie najszybciej, lecz w najlepszym stylu, tytuł Zwycięzcy Memoriału Tomka Turskiego.
Nie ma też wśród nas Piotra Poprawskiego. Uczcijmy również Jego pamięć. Decyzję podejmą skiperzy.


Nad Atlantykiem

Opublikowany przez w - ·
W niedzielę z Jelenina do Sagres, z Quarkiem na holu wyrusza Arek Pawełek. Pozostali uczestnicy Setką przez Atlantyk, Piotr Czarniecki, Lech Stoch, Robert Puchacz, Michał Sacharuk, Adam Hamerlik z Aleksandrem Hanuszem oraz Kacper Kania i Zbigniew Kania są już w położonym na zachód od Lizbony Cascais. Atom, Atinna, Aussie, Giga, Nerwus i Still Crazy moczą kile w bardzo słonej wodzie. Maszty stoją, drobne uszkodzenia których jachty doznały w transporcie w  większości naprawione. Atmosferę oddają fotografie Agnieszki i Piotra Czarnieckich oraz Michała Sacharuka. Z Lizbony do Sagres jest ponad sto mil. Od wschodu atlantyckie fale próbują rozbić wysokie klify. Trzeba płynąć w bezpiecznej odległości. Od zachodu pełna statków ruta prowadząca do Kanału La Manche. Ocean nie puszcza. Krótkie okno pogodowe ma być od niedzieli do poniedziałkowego południa. Powodzenia!




























Wstecz
Copyright 2016. All rights reserved.
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego